czwartek, 16 października 2008

Imprezje z Zante 3 - Quiz Night

Bardzo ciekawą formą spędzania wolnego czasu, nieznaną chyba jeszcze zupełnie w naszych kurortach jest Quiz Night. Spędzania czasu dla wczasowiczów oczywiście. Ale nie wszystkich nacji. Szanse osoby nieurodzonej, tudzież niemieszkającej (nowa pisownia, zgodna z ostatnią wykładnią gramatyczną) za Kanałem przez co najmniej dwie dekady, są rather minuscule. Dla właścicieli pubów, barów i hoteli jest to natomiast kolejny podstęp służący ściągnieciu turystów do barów.
Powodowany reporterską ciekawością (w 5%), chęcią napicia się piwa (75%) i wygrania atrakcyjnych nagród (pozostałe 20%, nie jestem chciwy, o nie) udałem się pewnego jak zwykle ciepłego wieczora do Danny’s Bar. Od rodaczki Williama Wallace’a otrzymałem kartkę i długopis, po czym zaczekałem na start imprezy. Angielskie pociągi słynęły podobno z punktualności, więc chyba zaczęły się ostatnio spóźniać... aaa, jasne, na Zakynthos nie ma przecież kolei! A może Szkoci w ramach walki o suwerenność w ten sposób manifestują odrębność od swoich wieloletnich ciemiężców? Porzućmy jednak te akademickie rozważania i wróćmy do walki o:
1) darmowe wynającie samochodu na jeden dzień,
2) flaszkę metaxy,
3) dwa darmowe drinki.
Uzasadniając M. konieczność udania się na wyprawę podkreślałem, że swobodnie, jako człowiek oczytany i w świecie bywały oraz ktoś, kto znał odpowiedź na pierwsze oraz ostatnie jak do tej pory w Polsce pytania za milion, mogę pokusić się o wygranie pierwszej nagrody, co umożliwiłoby naszej trójce przedsięwzięcie wyprawy w rejony Zante, których do tej pory nie tknęła nasza stopa. Mi zaś było wszystko jedno – wszystkie trzy nagrody kryły w sobie coś kuszącego. Reguły podane przez ziomalkę najlepszego (imho) wcielenia Bonda w historii tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że nagrody są tuż tuż. Po dziesięć pytań z czterech kategorii, showbiz, music, sports, general knowledge? Bułka z..., a raczej piece of cake. W swojej naiwności nie zwróciłem uwagi, że większość uczestników sformowała się w kilkuosobowe grupy, takie po cztery osoby – czaicie? – coby wspólnie rozkminiać pytania.
Ruszamy i... oops!? Whaddafuck? Which East Enders character was played by Sid Owen?* Kilka kolejnych pytań poszło trochę lepiej, ale żebym nie poczuł się za dobrze, dostawałem co jakiś czas po łbie takimi oto perełkami: Who took over from Jimmy Savile as host of Top of the Pops?**
Nie trudno się domyślić, że nie miałem zielonego pojęcia. Warkot silnika oddalał się, a butelka i szklanki, im bardziej je wizualizowałem, tym bardziej stawały się puste...
My score: 21/40.
Winners’: 31,5/40.
– Don’t worry, you did pretty well (for a girl???). Ya see, it’s more for da Eeenglish folks – poklepała mnie po plecach Quiz Night hostess.
Z ostatniej chwili: prowadzę zaawansowane rozmowy z krakowskimi restauratorami. Są zainteresowani pilotażowymi odcinkami Quiz Nights w swoich lokalach. Nie wiem czy się przyjmą, wszystko zależy od reakcji Anglików na pytanie: Which Polish actor plays the part of Rysio in the acclaimed „Klan" TV-series? Jak to tam było z tymi minami? Priceless?
______________________________________
* Ricky
** Alan Freeman

Brak komentarzy: